Muszę się Wam przyznac, że do tego podsumowania zbierałam się od wielu dni. Dopiero teraz mogę coś z siebie wyrzucic. Nie będę pisac tym razem o swoich osiągnięciach
Nigdy nie ujawniam personaliów moich turystów. Daleka jestem od podawania szczegółów jednak ogólnie napisac muszę. Muszę poruszyc temat!
2013 Rok obfitował u mnie różne ciekawe i nieciekawe zdarzenia. Śmiało mogę nazwac rok 2013 rokiem uaktywnienia się przestępców, naciągaczy i nieciekawych ludzi, którzy dali mi popalic. Bezpośrednio lub pośrednio.Co oczywiście będzie skutkowac w zmianie sposobu trybu pracy z mojej strony.
Oczywiście są i wspaniałe aspekty w spotkaniach przemiłych, cudownych ludzi <3 Za co Bogu dziękuję. To te właśnie pozytywne i magiczne momenty umocniły moją psychikę do walki z przeciwnościami. Do tych ludzi, grup i indywidualnych turystów powrócę w innym poście , bo zasługują na lepsze miejsce niż to podsumowanie.
Poznałam się na ludziach z ich najgorszej strony. Dostałam lekcję swojego życia. Ze strony jaką ja jako osoba uczciwa nie dopuszczam do swojej myśli. Szanuję cudzą pracę i czas. Znam wartośc człowieka i czasu i wysiłku jaki wkłada w wykonanie swojej pracy.
Tłumaczę sobie, że ludzie są tylko ludźmi. Jednak nie będę ukrywac, że wielu rodaków jakich spotkałam w 2013 zszokowało mnie nie zawodami jakie wykonują lecz jaki poziom sobą reprezentują zajmując takie a nie inne stanowiska.
Jak nisko niektórzy upadli w chęci zaoszczędzenia na swoich wydatkach. Tyczy się to grup zawodowych typu. radca prawny, adwokat i inni przedstawicieli palastry wymiaru sprawiedliwości. Właścicieli swoich firm itd.
Ludzi, którzy pobierają od innych krocia za wykonywaną pracę , zachowują się jakby im nie starczało na przewodnika. Ile obelg, insynuacji oraz irytujących komentarzy usłyszałam od tych co im się zdaje, że przewodnik nie musi jeśc i życ...człowiekowi odechciewa się wszystkiego.
Nie ma też ochoty na spotkania z kolejnymi osobami na liście turytów. Po tym jak ktoś nie uszanował tego, co jako przewodnik robię. Szczególnie zauważam tendencje negatywne u turystów z przełomu pażdziernik i listopad. Ludzie, którzy szanują swoja pracę i cieszą się z tego co zarabiają podchodzą do przewodnika jak do kogoś, kto nie jest zupełnie potrzebny i wynajmują go tylko po to by to udowodnic.
Wiecznie niezadowolony Ego Turysta , którego oczekiwania rosną w raz z zasobnością kieszeni a nie wiedzy jaką by chciał posiąśc. Ja proponuję takim nie marnowac mojego czasu ...i poradzic sobie samemu.
Naciągacze z agencji, którzy jeszcze o sobie u mnie przeczytają. Ponieważ Ci, którzy mnie oszukali wiedzą o kim mowa...to pora by i innych przestrzec. Zaległości pewnie już ściagnę na drodze sądowej. Ponieważ Wy mnie beszczelnie zwodzicie. Jednak na blogu opiszę dokładnie przypadki i podam NAZWY firm. Czarna lista Niki Przeodnika. Te agencje, które na niej się znajdą mogą zapomniec o współpracy ze mną. Dla innych będzie to przestroga by z Wami nie wyjechac na wakacje.
Na przyszłośc!
Przy rezerwacjach będzie bezwarunkowo konieczna wpłata na moje konto określonej sumy . Nie będę w inny sposób rezerwowac dat ani wykonywac usług jeżeli ktoś nie jest pewny. Rezerwacje hotelu czy wykup biletów oraz usługa przewodnicka tylko po wpłacie. Pisanie programu dla agencji odpłatne * ( detale w emailach) . Zabrzmiałam obscesowo? Raczej nie...nauczyłam się jednak jak wystrzegac się wyłudzaczy i oszustów.
Cóż 2013 rok to dla mnie niezła szkoła tego co ludzie mogą zrobic z Bogu ducha winnym człowiekiem.
Monika Szklanny -Kaçar
Nigdy nie ujawniam personaliów moich turystów. Daleka jestem od podawania szczegółów jednak ogólnie napisac muszę. Muszę poruszyc temat!
2013 Rok obfitował u mnie różne ciekawe i nieciekawe zdarzenia. Śmiało mogę nazwac rok 2013 rokiem uaktywnienia się przestępców, naciągaczy i nieciekawych ludzi, którzy dali mi popalic. Bezpośrednio lub pośrednio.Co oczywiście będzie skutkowac w zmianie sposobu trybu pracy z mojej strony.
Oczywiście są i wspaniałe aspekty w spotkaniach przemiłych, cudownych ludzi <3 Za co Bogu dziękuję. To te właśnie pozytywne i magiczne momenty umocniły moją psychikę do walki z przeciwnościami. Do tych ludzi, grup i indywidualnych turystów powrócę w innym poście , bo zasługują na lepsze miejsce niż to podsumowanie.
Poznałam się na ludziach z ich najgorszej strony. Dostałam lekcję swojego życia. Ze strony jaką ja jako osoba uczciwa nie dopuszczam do swojej myśli. Szanuję cudzą pracę i czas. Znam wartośc człowieka i czasu i wysiłku jaki wkłada w wykonanie swojej pracy.
Tłumaczę sobie, że ludzie są tylko ludźmi. Jednak nie będę ukrywac, że wielu rodaków jakich spotkałam w 2013 zszokowało mnie nie zawodami jakie wykonują lecz jaki poziom sobą reprezentują zajmując takie a nie inne stanowiska.
Jak nisko niektórzy upadli w chęci zaoszczędzenia na swoich wydatkach. Tyczy się to grup zawodowych typu. radca prawny, adwokat i inni przedstawicieli palastry wymiaru sprawiedliwości. Właścicieli swoich firm itd.
Ludzi, którzy pobierają od innych krocia za wykonywaną pracę , zachowują się jakby im nie starczało na przewodnika. Ile obelg, insynuacji oraz irytujących komentarzy usłyszałam od tych co im się zdaje, że przewodnik nie musi jeśc i życ...człowiekowi odechciewa się wszystkiego.
Nie ma też ochoty na spotkania z kolejnymi osobami na liście turytów. Po tym jak ktoś nie uszanował tego, co jako przewodnik robię. Szczególnie zauważam tendencje negatywne u turystów z przełomu pażdziernik i listopad. Ludzie, którzy szanują swoja pracę i cieszą się z tego co zarabiają podchodzą do przewodnika jak do kogoś, kto nie jest zupełnie potrzebny i wynajmują go tylko po to by to udowodnic.
Wiecznie niezadowolony Ego Turysta , którego oczekiwania rosną w raz z zasobnością kieszeni a nie wiedzy jaką by chciał posiąśc. Ja proponuję takim nie marnowac mojego czasu ...i poradzic sobie samemu.
Naciągacze z agencji, którzy jeszcze o sobie u mnie przeczytają. Ponieważ Ci, którzy mnie oszukali wiedzą o kim mowa...to pora by i innych przestrzec. Zaległości pewnie już ściagnę na drodze sądowej. Ponieważ Wy mnie beszczelnie zwodzicie. Jednak na blogu opiszę dokładnie przypadki i podam NAZWY firm. Czarna lista Niki Przeodnika. Te agencje, które na niej się znajdą mogą zapomniec o współpracy ze mną. Dla innych będzie to przestroga by z Wami nie wyjechac na wakacje.
Na przyszłośc!
Przy rezerwacjach będzie bezwarunkowo konieczna wpłata na moje konto określonej sumy . Nie będę w inny sposób rezerwowac dat ani wykonywac usług jeżeli ktoś nie jest pewny. Rezerwacje hotelu czy wykup biletów oraz usługa przewodnicka tylko po wpłacie. Pisanie programu dla agencji odpłatne * ( detale w emailach) . Zabrzmiałam obscesowo? Raczej nie...nauczyłam się jednak jak wystrzegac się wyłudzaczy i oszustów.
Cóż 2013 rok to dla mnie niezła szkoła tego co ludzie mogą zrobic z Bogu ducha winnym człowiekiem.
Monika Szklanny -Kaçar
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz