ZLOTE MYSLI MOJE

KONTAKT ZE MNA : +90 541 591 51 35

VIBRA : +48 532 355 964 SKYPE : bubba1512

MAIL: turktroter@gmail.com


wtorek, 4 czerwca 2013

CZARNA DŻUMA TURSYTYKI...SIEJE SPUSTOSZENIE...

Dziś rano w Radiu usłyszałam komunikat, że GTI TRAVEL POLSKA odwołał rezerwacje i koniec wylotów na wakacje. Zgłosili do  Urzędu Marszałkowskiego , że są niewypłacalni. Przed chwilą potwierdzenie, że Ci co na wakacjach powrócą już na warunkach procedury gwarancyjnej.Szczęście, że jako holding firma posiadała wysokie ubezpieczenie gwarancyjne.



Cóż Kayi Grup Holding do którego należy GTI  TRAVEL od dłuższego czasu przechodził problemy finansowe. By w końcu  przyznac, że nie dają rady.

Ja mam osobiste dygresje do właścicela holdingu. Lubiał wykorzystywac ludzi, którzy dla niego pracowali. Płacąc śmieszne pieniądze. Teraz jak bumerang zbiera ziarno. Mnie zaproponował też stanowisko w nowo otwieranym Konsulacie Honorowym w Antalii, z dużą odpowiedzialnością lecz ze śmieszną wypłatą. Odmówiłam. Potem słyszałam to i owo od niektórych pracowników biura w Antalii. Wszyscy odchodzili po krótkim czasie.

Teraz GTI odchodzi...przykro mi, że Ci co im zaufali ponieśli z dniem dzisiejszym finansową klęskę i brak możliwości spędzenia zaplanowanego urlopu. Powtarzam jeszcze raz...masówki i tanie oferty są mocno podejrzane.


Poruszona w zeszłym roku Czarna  Dżuma Turystyczna nadal sieje spustoszenie pośród nieuważnych  i z rozmysłem zaniżąjących ceny na rynku. Dośc już dumpingu cenowego!


Monika Prof. Przewodnik wycieczek
Organizator imprez i wyjazdów
turystycznych w Turcji.

3 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja w zeszłym roku wyjeżdżałam, ale nie ja organizowałam wyjazd. Teściowie zafundowali nam podróż poślubną. Potem opowiadali, że w ostatniej chwili biuro podróży przestało współpracować z resortem hotelowym, który wybrali. Na szczęście powiadomiono ich o tym i udało się załatwić to samo miejsce przez inne biuro, bodajże Neckermanna. Gdy byliśmy w Chorwacji, natykający się na nas Polacy zawsze pytali, z jakim biurem wyjeżdżaliśmy. Teraz ludzie naprawdę boją się wyjeżdżać, choć wielu i tak ryzykuje... Ja chyba wolę na razie wyjeżdżać na własny rachunek, bez użycia ofert biur podróży. Tak na wszelki wypadek... ;)

    Pozdrawiam serdecznie,
    Sol/Monique

    PS. Polecam mały PODWÓJNY turystyczny KONKURS u mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hej SOL I MONIQUE...ALIEN...:) fajnie, że komentujesz...ja mam co raz to więcej turystów, którzy polegają na mnie. Pisząc, że nie mają zaufania do rozmaitych biur. W obecnej sytuacji wcale mnie to nie dziwi. Z resztą ja od lat przeczuwałam , że w sposób jaki organizowane są tańsze i promocyjne wyjazdy na dłuższą metę nie mają prawa powodzenia nawet przy dużych firmach podobnych do GTI, TRIADY i innych podobnych. Nackermann jest dośc niszowy...mają normalne ceny podobnie jak Tui. Nie tanio ale ceny, które pozwalają im zachowac płynnośc pieniądza. Nie jak jedne biuro, które wykupiło ode mnie usługę a teraz czekam czy otrzymam wpłatę. Bo pieniędze jakie miały do mnie dotrzec, o dziwo wrócily na ich konto! Oni się nie zorientowali i je wydali..masakra turystyczna. Ja jestem cieprpliwa ale nie popuszczę.

    Miejmy nadzieję na poprawę sytuacji w turystyce...a by to osiągnąc potrzebna jest zdrowa gospodarka. To nam raczej w Polsce nie grozi..w najbliższym czasie. Pozostaje trzymac się własnej inwencji i byc odważnym do podjęcia podróży na własną rękę.

    Pozdrawiam serdecznie Nika

    OdpowiedzUsuń